Po trzech latach rządzenia Tusk doszedł do wniosku, że może już całkowicie olać własne postulaty i obietnice. W obliczu palącej konieczności ponoszenia podczas światowego kryzysu wydatków związanych z tak ważnymi dla Polski kwestiami jak na przykład budowa stadionów piłkarskich, postanowił podnieść podatek od towarów i usług. Wzrosną zatem ceny praktycznie wszystkiego, czym handluje się legalnie w tym kraju. Rozważania o stawkach procentowych nie przemawiają niektórym do wyobraźni, proponuję więc spojrzeć na to w ten sposób: jeśli ktoś teraz ma około tysiąca złotych miesięcznie i takie wydatki, że starcza mu na styk do pierwszego, po podwyżce raz w miesiącu nie będzie mieć na obiad. Podziękowania może wysłać do Ministerstwa Finansów.
31/07/2010
Momentum suum cuique negotio
read more »
31/07/2010
Stop podwyżce podatku VAT
„Premier rządu RP Donald Tusk zapowiedział: – Jesteśmy gotowi do decyzji i podniesienia o 1 punkt proc. podatku VAT. To powinno przynieść zwiększenie dochodów państwa o 5-5,5 mld zł. W związku z tym ogłaszamy akcję mailngową wyrażenia sprzeciwu wobec tych planów.”
Dołącz do akcji! wejdź tutaj i zaprotestuj