Archive for Lipiec, 2010

31/07/2010

Momentum suum cuique negotio

- autor: iulius

Po trzech latach rządzenia Tusk doszedł do wniosku, że może już całkowicie olać własne postulaty i obietnice. W obliczu palącej konieczności ponoszenia podczas światowego kryzysu wydatków związanych z tak ważnymi dla Polski kwestiami jak na przykład budowa stadionów piłkarskich, postanowił podnieść podatek od towarów i usług. Wzrosną zatem ceny praktycznie wszystkiego, czym handluje się legalnie w tym kraju. Rozważania o stawkach procentowych nie przemawiają niektórym do wyobraźni, proponuję więc spojrzeć na to w ten sposób: jeśli ktoś teraz ma około tysiąca złotych miesięcznie i takie wydatki, że starcza mu na styk do pierwszego, po podwyżce raz w miesiącu nie będzie mieć na obiad. Podziękowania może wysłać do Ministerstwa Finansów.

read more »

31/07/2010

Stop podwyżce podatku VAT

- autor: Oszołom Jeden

„Premier rządu RP Donald Tusk zapowiedział: – Jesteśmy gotowi do decyzji i podniesienia o 1 punkt proc. podatku VAT. To powinno przynieść zwiększenie dochodów państwa o 5-5,5 mld zł. W związku z tym ogłaszamy akcję mailngową wyrażenia sprzeciwu wobec tych planów.”

Dołącz do akcji! wejdź tutaj i zaprotestuj

30/07/2010

Jaki hosting wybrać dla WordPressa?

- autor: Oszołom Jeden

Dziś nietypowo, bo ani hoax, ani o polityce. Wpis opisuje proces decyzyjny, który przeszedłem przy wyborze hostingu i rejestratora domeny dla blogu opartego na WordPressie.

Wybór domeny to tylko jeden z klopotów, przed którymi staje przyszły administrator. Kolejny to wybór sensownego hostingu. Za sensowny uważam taki, który spełnia moje kryteria techniczne, a jednocześnie jest przystępny cenowo – nie lubię przepłacać i nie będę kupował czegoś w „salonie firmowym”, jeśli mam allegro, czy znam hurtownię oferującą to samo za 1/3 ceny. I tu jest kolejny problem, bo firm oferujących hosting są setki lub tysiące. A że gra idzie o różnice rzędu kilkunastu, czy kilkudziesięciu złotych, to nie ma sensu siedzieć kilku dni i wybierać najbardziej superowej z superowych ofert, bo zaoszczędzi się 10 zł, a straci wiele godzin.

read more »

30/07/2010

Czy jest sens?

- autor: Praworęczny

Czy ma sens dyskusja z lewackimi tępakami, którzy wierzą w takie gusła jak „sprawiedliwość społeczna” czy „solidaryzm społeczny”? Czy warto tracić nerwy i czas? Ich zlewaczałe mózgi przyjmują do świadomości tylko lewacką propagandę. Jak powiedział śp. Stefan Kisielewski: „Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta” i „Socjalizm to mitologia dla mas”. Oczywiście, że możemy ich zmiażdżyć w dyskusji, ale ich nie przekonamy. Oni dalej będą głosić socjalistyczne farmazony. Możemy walczyć z lewactwem dla publiki, żeby ją przekonać do naszych racji. Nie łudźmy się, dla publiki ważniejsza niż zrozumienie liberalizmu jest pełna micha i kolorowy telewizor, a poza tym bardziej zjadliwe dla przeciętnego Polaczka są lewackie bajki o „dobrym, pomagającym ludziom państwu” niż liberalna wizja państwa minimum. Rzygać się chce.

30/07/2010

Sorry Gregory

- autor: prostowoczy

Ostatnio pisząc (i mówiąc) o wynikach wyborów prezydenckich wyraziłem się lekceważąco Grzegorzu Napieralskim.
Twierdziłem bowiem, że to człek miałki, nijaki i w zasadzie pozostając kukiełką niewątpliwy swój sukces zawdzięcza przypadkowi, zbiegowi okoliczności czy czemu tam jaszcze.
I popełniłem błąd a kto wie czy nie wielbłąd.

read more »

30/07/2010

Zamiast podwyższać podatki zalegalizujcie marihuanę (Część 2)

- autor: libertypapers

W pierwszej części opisałem jak to rząd w Polsce leczy katastrofalną sytuację finansową poprzez podwyżkę VAT. Generalnie liberalnemu rządowi brakuje pieniędzy na obietnice rzucane na wiatr więc postanowił wyciągnąć łapę do kieszeni obywateli. Na udawadnianie, że ludzie wiedzą najlepiej jak wydawać swoje pieniądze nie mam siły. Dziś przecież liczy się aby student miał zniżkę na bilety. Nieważne, że parę lat starszy obywatel od owego studenta wyda przez to mniej na swoje własne dziecko gdyż musi dziś fundować nie tylko bezpłatną edukację syna sąsiada, ale również dołożyć do zniżki na jego bilety.

read more »

29/07/2010

Zamiast podwyższać podatki zalegalizujcie marihuanę

- autor: libertypapers

Stało się to co w głowach wyborców Bronka i Donka zdawałoby się nie do pomyślnenia. Liberalna partia zamiast ciąć obciążenia socjalne nadawane przez lewicowców latami podwyższa VAT. Nie kłamał Schetyna parę dni temu twierdząc, że podatki nie wzrosną, bo przecież Value Added Tax to nie podatek (tax). A przynajmniej takie rozumowanie przyjmie lud. Czy będą protesty na ulicach? Czy platformie spadnie? Na to nie ma co liczyć gdyż przecież to tylko „przejściowe problemy gospodarki socjalistycznej” i za 3 lata podwyżka zniknie tak samo jak podatek Belki wprowadzony na okres przejściowy zniknie. Nieprawdaż? Wiara czyni cuda…

read more »

28/07/2010

Wkrótce migracja blogu

- autor: Oszołom Jeden

Konkretyzuję plany dotyczące przeniesienia tego blogu w inne miejsce, a konkretniej pod własną domenę. Ostatnio mało udzielałem się na forum i tutaj, bo zrobiłem sobie intensywny kurs zaawansowanej administracji WordPressa 3.0  w wersji multisite. Przy okazji rozkminiałem wildcard  DNS, bazodanowe tricki, .htaccess i inne takie różne głupoty potrzebne do tego, żeby wszystko działało.

Ten blog będzie działał równolegle, jeszcze przynajmniej jakiś czas.

Dlaczego chcę przenieść blog?

read more »

28/07/2010

Lewicowe lesbijki chcą in vitro!

- autor: Oszołom Jeden

Zdjęcie znalezione w sieci

28/07/2010

Political fiction??

- autor: prostowoczy

Pan generał Jaruzelski mając świadomość że Stany Zjednoczone przede wszystkim ale i generalnie Europa Zachodnia wrogo nastawieni są do Związku Radzieckiego, widząc, że powstająca Unia Europejska stanie się na kontynencie dominantem i dążyć będzie do zagarnięcia i wyssania Polski postanowił w roku 1988 zaatakować zbrojnie Związek Radziecki.

read more »

27/07/2010

Reforma finansów publicznych.

- autor: ortodokspl

Ta fraza wrzucona w google’a daje ok. 128000 wyświetleń. Reforma Finansów Publicznych jest figurą retoryczną służącą do postulowania różnych rozwiązań – również szkodliwych. Rzecz w tym, że zdecydowana większość tak gęsto o niej mówiących i piszących nie ma bladego pojęcia o czym traktuje.

read more »

26/07/2010

Islamizacja Europy nie taka zła?

- autor: ortodokspl

Ten tekst to nie prowokacja. To raczej efekt smutnych przemyśleń. Smutnych, bo jako chrześcijanin wcale nie cieszę się na taką historię jakiej jestem świadkiem. Na początek jednak małe wyjaśnienie: mówiąc „islamizacja” nie mam na myśli inwazji żyjących z zasiłków i złodziejstwa degeneratów, głównie arabskiego pochodzenia, zamieszkujących przedmieścia co większych miast zachodniej Europy. Mam na myśli islamizację jako inwazję kultury (i jej pochodnych), której przedstawicieli Europa na co dzień nie ogląda, bo mieszkają oni „u siebie” i jest im tam co do zasady dobrze. Europa ogląda jedynie wspomnianych degeneratów (mało ich wśród chrześcijan?) oraz fanatyków w rodzaju Ibn-Ladena, którzy też są degeneratami, tylko innego rodzaju (i znów, mało ich wśród chrześcijan?).

read more »

26/07/2010

Kochajmy mniejszości

- autor: Oszołom Jeden

25/07/2010

Obywateli zaczipować, choćby siłą. Potem implantyzacja.

- autor: Oszołom Jeden

Bronisław Kowalski ze stowarzyszenia „1984” odpowiada na pytania redakcji dotyczące wprowadzenia nowych dowodów tożsamości z danymi biometrycznymi oraz przyszłości prac nad projektem zaczipowania obywateli.

Redakcja: Panie Bronisławie, proszę wyjaśnić, co dobrego niesie za sobą wprowadzenie w piątek przez Sejm nowych dowodów elektronicznych?

BK: A woli Pan wersję oficjalną, czy to wywiad do Tajnego Infrormatora Partii Wewnętrznej i rozmawiamy na luzie?

Redakcja: Proszę przedstawić obie wersje, potem Ministerstwo Prawdy wybierze, co się nadaje do ogólnej publikacji, a co zostanie wycięte.

BK: Wersja oficjalna jest już ogólnie znana. W piątek Partia Wewnętrzna uchwaliła jednogłośnie wprowadzenie czipowych, czyli mikroporcesorowych dowodów tożsamości. Mają one pomóc w załatwianiu formalności w urzędach, umożliwiać załatwianie spraw przez Internet, a docelowo mieć dużo więcej zastosowań na przykład możliwość dokonywania płatności czipem.

Redakcja: A w wersji nieoficjalnej?

read more »

24/07/2010

Unia swoją „pomocą” nie pomaga

- autor: wolnoscibogactwo

Po internecie krąży taki kawał, który brzmi: „Czym różnią się dotacje unijne od Yeti? Yeti ktoś widział„. Ale okazuje się, że dotacje unijne istnieją i trafiają do kieszeni nie tylko Polaków, ale także do krajów spoza UE, a nawet samego kontynentu.

Będę się opierał na danych z artykułu Tomasza Cukiernika pt. „Pomoc zagraniczna Unii: na co idzie forsa podatników?„.

Unia kreuje się na supermocarstwo i chce uzależnić od siebie inne kraje (począwszy od bliskiej b. Jugosławii, a skończywszy na państewkach Pacyfiku, o których przeciętny Europejczyk zazwyczaj nie słyszał). Są dwa sposoby: okupacja lub subwencje!

Głównymi celami eurojałmużny są: walka z ubóstwem, rozwijanie infrastruktury, ochrona środowiska, wspieranie reform demokratycznych, pobudzenie rozwoju ekonomicznego, rozwój rolnictwa, nowe technologie, walka z korupcją itd.

Brazylia, Indie, państwa arabskie i Chiny nie bawią się w dotacje, lecz inwestują (mając z tego zysk i nie obciążając kieszeni podatników) – dużą część kapitału lokują na Czarnym Lądzie.

Otwiera się rafinerie, elektrownie wodne, kopalnie, lotniska, nawet linie lotnicze. Budowane są zapory, zbiorniki i kanały wodne. W Afryce swój udział ma nawet duża hinduska firma telekomunikacyjna. To tylko część wszystkich obcych inwestycji. Polepsza to wizerunek krajów biednych, a „pomoc humanitarna” tylko pogarsza i ludzie zaczynają odnosić się do tych krajów z politowaniem.

Wzięte z blogu „Wolność i bogactwo