Archive for 30 lipca, 2010

30/07/2010

Jaki hosting wybrać dla WordPressa?

- autor: Oszołom Jeden

Dziś nietypowo, bo ani hoax, ani o polityce. Wpis opisuje proces decyzyjny, który przeszedłem przy wyborze hostingu i rejestratora domeny dla blogu opartego na WordPressie.

Wybór domeny to tylko jeden z klopotów, przed którymi staje przyszły administrator. Kolejny to wybór sensownego hostingu. Za sensowny uważam taki, który spełnia moje kryteria techniczne, a jednocześnie jest przystępny cenowo – nie lubię przepłacać i nie będę kupował czegoś w „salonie firmowym”, jeśli mam allegro, czy znam hurtownię oferującą to samo za 1/3 ceny. I tu jest kolejny problem, bo firm oferujących hosting są setki lub tysiące. A że gra idzie o różnice rzędu kilkunastu, czy kilkudziesięciu złotych, to nie ma sensu siedzieć kilku dni i wybierać najbardziej superowej z superowych ofert, bo zaoszczędzi się 10 zł, a straci wiele godzin.

read more »

30/07/2010

Czy jest sens?

- autor: Praworęczny

Czy ma sens dyskusja z lewackimi tępakami, którzy wierzą w takie gusła jak „sprawiedliwość społeczna” czy „solidaryzm społeczny”? Czy warto tracić nerwy i czas? Ich zlewaczałe mózgi przyjmują do świadomości tylko lewacką propagandę. Jak powiedział śp. Stefan Kisielewski: „Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta” i „Socjalizm to mitologia dla mas”. Oczywiście, że możemy ich zmiażdżyć w dyskusji, ale ich nie przekonamy. Oni dalej będą głosić socjalistyczne farmazony. Możemy walczyć z lewactwem dla publiki, żeby ją przekonać do naszych racji. Nie łudźmy się, dla publiki ważniejsza niż zrozumienie liberalizmu jest pełna micha i kolorowy telewizor, a poza tym bardziej zjadliwe dla przeciętnego Polaczka są lewackie bajki o „dobrym, pomagającym ludziom państwu” niż liberalna wizja państwa minimum. Rzygać się chce.

30/07/2010

Sorry Gregory

- autor: prostowoczy

Ostatnio pisząc (i mówiąc) o wynikach wyborów prezydenckich wyraziłem się lekceważąco Grzegorzu Napieralskim.
Twierdziłem bowiem, że to człek miałki, nijaki i w zasadzie pozostając kukiełką niewątpliwy swój sukces zawdzięcza przypadkowi, zbiegowi okoliczności czy czemu tam jaszcze.
I popełniłem błąd a kto wie czy nie wielbłąd.

read more »

30/07/2010

Zamiast podwyższać podatki zalegalizujcie marihuanę (Część 2)

- autor: libertypapers

W pierwszej części opisałem jak to rząd w Polsce leczy katastrofalną sytuację finansową poprzez podwyżkę VAT. Generalnie liberalnemu rządowi brakuje pieniędzy na obietnice rzucane na wiatr więc postanowił wyciągnąć łapę do kieszeni obywateli. Na udawadnianie, że ludzie wiedzą najlepiej jak wydawać swoje pieniądze nie mam siły. Dziś przecież liczy się aby student miał zniżkę na bilety. Nieważne, że parę lat starszy obywatel od owego studenta wyda przez to mniej na swoje własne dziecko gdyż musi dziś fundować nie tylko bezpłatną edukację syna sąsiada, ale również dołożyć do zniżki na jego bilety.

read more »