Zakaz posiadania maczet i gruszek do lewatywy

- autor: Oszołom Jeden

W związku z zaistniałą sytuacją maczetowania ludzi w Krakowie, Stowarzyszenie Obrony Przed Przemocą Uliczną  zapowiedziało, że złoży projekt ustawy zabraniający posiadania białej broni, oraz rejestracji niektórych niebezpiecznych narzędzi.

Marian Wojciechowski – prezes SOPPU powiedział: „Wychodzimy z założenia, że „lepiej zapobiegać niż leczyć”. W Krakowie stało się nieszczęście – raniono człowieka za pomocą maczet. Wszyscy teraz mówią o zakazie posiadania maczet i wprowadzeniu rejestracji ich posiadaczy. Ale dlaczego mamy czekać do kolejnego nieszczęścia? Należy przewidywać przyszłość i wprowadzić zakaz posiadania także innych niebezpiecznych narzędzi. To, że należy zakazać posiadania maczet jest oczywiste. Jednak zakaz należy rozszerzyć o wszelkie większe noże kuchenne, tasaki, siekiery, toporki, tomahawki i inne niebezpieczne narzędzia.”

Redakcja: A czy oprócz broni białej należy też zakazać posiadania innych narzędzi?

MW: Oczywiście, że tak. Sztandarowym przykładem jest tutaj gruszka do lewatywy, która napełniona kwasem siarkowym dostępnym na każdej stacji benzynowej staje się niebezpieczną bronią chemiczną, za pomocą której można ciężko okaleczyć, a nawet zabić człowieka.  Dlatego zakaz posiadania, albo przynajmniej rejestracja użytkowników gruszek do lewatywy przez MSWiA staje się priorytetem. Niestety politycy często działają dopiero gdy zdarzy się jakieś nieszczęście.

Redakcja: Czy macie państwo jeszcze inne rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo?

MW: Pracujemy obecnie nad zwiększeniem bezpieczeństwa w centrum Warszawy.  W Warszawie często zdarzają się różne demonstracje niezadowolenia, podczas Europride mieliśmy do czynienia z kontrmanifestacją. A wiadomo, że gdy atmosfera się podgrzeje, to tłum często sięga po kostki brukowe. Wystarczy, że jedna kostka zostanie wyciągnięta i rzucona, a kolejne już łatwo wyciągnąć – trzymają się tylko na piasku. Aktualnie rozważamy dwa rozwiązania. Albo kostki brukowe będą obligatoryjnie cementowane od dołu podczas montażu, albo na istniejące chodniki wylana zostanie polimerowa masa plastyczna, jaką czasami widuje się w warsztatach samochodowych. Oba rozwiązania uniemożliwią wydłubanie kostek z chodnika.

Redakcja: Interesujące, ale jeśli będą prowadzone jakieś prace i kostkę trzeba będzie zdemontować, żeby ułożyć pod nią jakąś rurę to co wtedy?

MW: Ekipy budowlane posiadają ciężki sprzęt – koparki, szlifierki tarczowe, które pozwolą zdemontować kostkę w razie potrzeby. Mogą też wezwać na pomoc saperów i załatwić sprawę pirotechnicznie.

Redakcja: Zaraz zaraz. Ale przecież koparki i szlifierki to sprzęt niebezpieczny?

MW: Owszem koparki, szlifierki, wiertarki, młoty udarowe itp. również powinny podlegać koncesjonowaniu – mogą zostać użyte do ataku na przechodniów. Ale nie zrealizujemy wszystkiego na raz. Trzeba działać metodą małych kroków. Oczywiście liczymy się z faktem, że nowa metoda układania i demontowania chodników będzie około pięciokrotnie droższa, ale budżet miasta sobie na pewno z tym poradzi. Poza tym życie i zdrowie są najważniejsze i nie przeliczalne na pieniądze, więc jeśli nasza propozycja uchroni choćby jedną osobę przed rozbiciem głowy kostką brukową, to warto wydać te dodatkowe kilkaset mln. zł.

Redakcja: Czy może Pan wymienić inne niebezpieczne narzędzia, których należałoby zakazać?

MW: Kolejne przykłady niebezpiecznych narzędzi to:

Butelki szklane, z których można zrobić „tulipana”. Wszelkie napoje alkoholowe powinny być sprzedawane w plastikowych butelkach. Puszki po piwie też powinny być zakazane – po rozdeptaniu i rozerwaniu tworzy się niebezpieczne ostrze.

Inne narzędzia nad których zakazaniem pracujemy to m.in. szaliki za pomocą których można kogoś udusić, zapałki – człowiek + zapałki = pożar, młotki, za pomocą których można rozbić czaszkę, korkociągi, za pomocą których można wydłubać komuś oko,  piętnastocentymetrowe gwoździe Wilsona, które można komuś wbić w brzuch, a nawet laczki, którymi można nabić guza.

Redakcja: Dziękuję za rozmowę

MW: I ja dziękuję. Jeśli ktoś ma pomysły narzędzi, których należy zakazać prosimy je nam podesłać poprzez redakcję.

31 Komentarzy to “Zakaz posiadania maczet i gruszek do lewatywy”

  1. To samo tyczy się tych narzędzi i urządzeń, które to są kopiowane na użytek małoletnich, by od małego wpajać im niecny proceder uszkadzania innych użytkowników życia. Zatem oprócz koncesjonowania i zakazywania powyższych, powinno się również całkowicie zakazać powielania wizerunku tych rzeczy tak aby małe dzieci nie miały spaczonej psychiki. Na pewno należy wycofać z rynku wszelkie gumowe i plastikowe młotki, piły, wiertarki, śrubokręty, kątowniki itp.
    Musimy dbać o zdrową psychikę naszych dzieci.

    pan Zenon&Zofia

    • Bardzo dobry pomysł. Nad dziećmi trzeba zacząć pracować od małego. Przy odpowiednim praniu mózgu wychowamy zdrowe społeczeństwo, w którym nie będzie przemocy.

  2. koniecznie kilowy i łopaty oraz inne motyki/kopaczki to bardzo groźne narzędzia i ich posiadanie oraz przenoszenie powinno być objęte koniecznością posiadania pozwolenia

    już sam nie wiem co sadzić o elektronarzędziach szczególnie tych akumulatorowych (zasilane z „gniazdka” są mało przydatne do ataku – trzeba mieć bardzo długi przedłużacz) moim zdaniem należy je traktować na równi z bronią białą

  3. he to jest zamach na wolność, ta osoba nie wie co mówi. Każdy przedmiot może stać się potencjalną bronią zależności od człowieka „idioty” jeżeli ktos chce zapobiegać tego typu incydentą powinien w innym kierunku do tego dążyć.

  4. Noże i widelce metalowe należy zastapić plastikowymi ale z plastiku łatwościeralnego –
    – żeby było możliwe tylko 10 ukrojeń nożem i 20 nabić widelcem. Zwykły polipropylen potrafi nabić oko albo przeciąć tętnicę szyjną. W amerykańskich samolotach już tak mają.

    W takie upały należy również zabezpieczyć w jakiś sposób wentylatory – ich obrotowe ramiona mogą dać nieźle po głowie. Ewentualnie wprowadzić ogranicznik prędkości, np. 1 obrót / min.
    Również należy wprowadzić indeks kupujących klimatyzatory, ponieważ mogą one zamrozić potencjalną ofiarę.

  5. Proponuje jeszcze rejestrować posiadaczy rąk i nóg, mogą one okazać się bardzo niebezpieczne. Wszelkie sznurki, kable, a i jeszcze sznurówki też warto uznać za stwarzające zagrożenie.

  6. No ja myśle, że pomysł jest przecudowny wprowadzić koniecznie trzeba koncesje na ręce które złożone pod w odpowiedni sposób mogą służyć jako broń no i oczywiście wszyscy koniecznie muszą mieć koncesje na nogi bo przecież jak by taka nogę rozbujać to strach myśleć. Co tam kilka milionów dla naszego państwa ba wyłóżmy całą Polskę gumolitem lub może kauczukiem aby nikomu nic się nie stało.

    Bardzo miło wiedzieć że nasze podatki idą na tak szczytne cele.

    • A może lepszym rozwiazaniem byłby dostęp na chodnik tylko osób które odbędą odpowiednie przeszkolenie BHP z używania rąk i nóg, złożą egzamin państwowy i dostaną certyfikat.

      Coś podobnego do tego aktualnie stosowanego obowiązkowego certyfikatu BHP z umiejętności chodzenia po drabinie.

  7. Wybaczcie, ale jestem tutaj nowy i nie rozumiem – ten wywiad to jakaś ironia? Nie wierzę, że ktoś na poważnie mówił o tym, że młotek albo laczki są niebezpieczne i powinny podlegać rejestracji.
    Jeśli ktoś to „łyka”, to obawiam się o jego zdolność rozróżniania prawdy od fałszu. Odpowie mi ktoś poważnie na moje pytanie – co to za stowarzyszenie i o co chodziło z tym wywiadem? ;]

    Przy okazji pozdrawiam wszystkich czytelników ;]

  8. Ogolnie jesli by podchodzic do tematu jak ten idiota MW czy jak temu czemus tam na imie to wogole zacznijmy wybijac dzieciom zeby i wyrywac rece i nozki. Zakazmy jezdzenia pojazdami jak samochod a nawet rower…Wytnijmy wszystkie drzewa i wyciagnijmy wszelakie znaki drogowe bo to tez moze stac sie bronia….Bo jak nie bedzie narzedzi to ludzie poprostu beda sie bic i kopac do smierci … Wprowadzcie odrazu monitoring w domu jak i w toalecie bo tam tez wiele niebezpiecznych urzadzen. Ogolnie to cuchnie przepychaniem ustaw ktore maja na celu totalne kontrolowanie spoleczenstwa zwanego plebsem.Juz jest ono glupie i niedolezne, teraz juz tylko wystarczy kontrola totalna i mamy swiat z Brand new world oraz 1884. Brawo panie MW..W leb se pan z mlotka elektrycznego strzel prosze, tak dla dobra ludu. Pz

    • Spokojnie. Wszystko można załatwić na spokojnie… Nie można okaleczać dzieci.

      Samochód natomiast można wyposażyć w dodatkowe poduszki powietrzne w przednim zderzaku, żeby ochronić potrącanych pieszych. Rower jest raczej bezpieczny – proszę bez prowokacji.

      Znaki drogowe nie są niebezpieczne. Zazwyczaj są dobrze obsadzone i ciężko je wyrwać. Robiliśmy kiedyś testy. Wyrywaliśmy znaki we trzech. Tylko 5 ze 100 udało się wyrwać, więc nie jest to duże zagrożenie.

      Monitoring w toalecie to przesada, ale warto rozważyć pomysł obowiązkowej fluoryzacji i wyrywkowej kontroli umycia zębów. Straż miejską można wyposażyć w elektroniczne mierniki (podobne do alkomatu) gdzie wykrywane będą związki stosowane w paście do zębów. Jeśli ktoś nie umył – mandat. Przecież próchnica powoduje później dla państwa poważne koszty związane z darmowym leczeniem. Lepiej zapobiegać.

      Co to jest 1884?

  9. a co z nakazem poobcinania rak? w Afryce ta metoda przynosi zdumiewajace skutki.
    Dorosly czlowiek z latwoscia przecie udusi przedszkolaka.
    Posiadanie rak powinno byc koncesjonowane!!!

    obcinane, przechowywane w zamrazalkach i oddawane po uzyskaniu licencji na konczyny gorne.

    zastanawiam sie nad dolnymi… gdyby obciac wszystkim rece i nogi, liczba przestepstw spadlaby do zera!

  10. I dzieci, bo dziecko + zapałki = pożar.

  11. zapomnieliście o plastikowych butelkach, do nich te mozna nalac kwasu. no i strzykawki. Ja by sie dobrze rozejrzec to serek topiony może być zabójczy, wystarczy odpowiednio dużo napchać do buzi. Jeszcze odnośnie kostek brukowych, wszelkie telefony komórkowe starego typu MUSZĄ również być koncesjonowane. Wiecie jaką szkodę można zrobić nokią 3210? !!!!!

  12. Ja natomiast proponuję obcinanie członka każdemu mężczyźnie, ponieważ jak z całą pewnością wszyscy wiemy, mogą one być narzędziem gwałtu.

  13. najlepiej zamknąć sklepy narzędziowe i ogrodnicze

  14. A Wy to z dupy strony podchodzicie do tego. Przedmioty są martwe same w sobie nie stanowią zagrożenia, ale każdy przedmiot połączony z człowiekiem to już potencjalne niebezpieczeństwo! Co należy zrobić? Zakazać używać mózgu!! To jest najbardziej niebezpieczne narzędzie w naszych czasach. Kreatywna myśl, która prowadzi nas wciąż do nowych lepszych i precyzyjniejszych rozwiązań i narzędzi. Wiedza i samodzielny intelekt jest źródłem nieszczęść! Jakbyś nie wiedział do czego jest maczeta to byś nigdy jej nie użył, prawda?
    Zawsze powtarzam, że życie jest proste, dopóki ludzie nie zaczną myśleć.

  15. należy poobcinać ludziom ręce i nogi – przecież można kogoś udusić gołymi rękami, jak również skopać na śmierć to będzie najlepsza metoda. p\

  16. Proponuję do listy narzędzi niebezpiecznych dodać także wodę, można w niej utopić człowieka. Słyszałem o przypadku utopienia człowieka w szklance wody!! Konieczne są limity!

  17. ale ten wywiad to jakiś wkręt, nie?

    • Oczywiście, że to wkręt, nai. Możliwe by to było na jakimś portalu lewicowym, ale nie tutaj.

      Ciekawsze są takie artykuły z jajem niż wysublimowane teksty o ekonomii.

  18. @ Oszołom Jeden -> bo znaków drogowych się nie wyrywa, tylko korzystając z faktu posiadania pod ręką twardego przedmiotu o stosunkowo małej powierzchni łapie się typa za łeb, i tymże wali o znak. To samo dotyczy murowanych ścian, ze szczególnym uwzględnieniem rogów, chodników i jezdni (tu ze szczególnym naciskiem na krawężniki), i właściwie wszystkiego co jest twarde. Należy zakazać istnienia twardych przedmiotów!

Dodaj odpowiedź do G Anuluj pisanie odpowiedzi